Są na tyle smaczne, że mogę je polecić wszystkim, nawet glutenojadom.
Przepis pochodzi z bloga „Natchnionej”, są bardzo dobre. Od siebie dodałam tylko o ekstrakt waniliowy, bo wszystkie placki go lubią ;). Według mnie naleśniki bezglutenowe najlepiej smakują gorące, dlatego powinny być podawane od razu po zejściu z patelni.
Przepis na 8 szt cieniutkich, elastycznych naleśników
Przepis na 8 szt cieniutkich, elastycznych naleśników
Wszystkie składniki mieszamy i na mocno rozgrzanej patelni smażymy cieniutkie naleśniki. Podajemy z ulubionymi dodatkami. U mnie z domowym dżemem malinowym, polane syropem daktylowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz