Potrzebujemy:
- 1/2 kg fasoli suchej Jaś Tyczny
- 1 marchewkę
- 1 pietruszkę
- kawałek selera
- 1 małą cebulę
- odrobina tłuszczu do smażenia
- kabanos naturalny bez wszystkiego co niepotrzebne (glutaminianu, fosforanów, konserwantów i tego co mięsem i tłuszczem nie jest)
- sól, majeranek (1 łyżeczka)
- makaron np bezglutenowe nitki
Fasolę płuczemy, zalewamy wodą (lepiej więcej niż mniej) i zostawiamy na noc. Rano zaczynamy gotować w tej samej wodzie, w której się moczyła. Jeśli mamy dobre garnki z grubym dnem,a śpieszymy się do pracy, można pogotować ją pół godziny na wolnym ogniu i wyłączyć. Po powrocie będziemy już wpół drogi (fasola w gorącej wodzie jeszcze zmięknie). Kiedy jest prawie miękka, solimy,dodajemy starte warzywa, pokrojony kabanos i podsmażoną na odrobinie oleju cebulę. Do tego garść makaronu i majeranek, gotujemy jeszcze chwilę. Jeśli lubimy zupę lekko zawiesistą, to bierzemy w dłoń ugniataczkę do ziemniaków i kilka razy tupnijmy w garnku. To wszystko ! Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz